Witajcie;)
Wpadłam tu na krótko, bo chciałam jeszcze zdążyć z
pracą listopadową w zabawie Danusi http://danutka38.blogspot.com/2014/11/cykliczne-kolorki-u-danutki-listopad.html.Nie miałam ochoty na złoto, bo nie przepadam za tego typu kolorem. Ze złota mam jedynie obrączkę i trzy malutkie pierścioneczki. Złoto jako biżuteria, jest dla mnie niezbyt ciekawą ozdobą... Zdecydowanie wolę srebro. No, ale każdy lubi co innego;)
Przepraszam,że pracę daję w ostatniej chwili, ale doszłam do
wniosku, że nie mogę zawieść Danusi. Tym bardziej, jako osoba pełniąca funkcję rzecznika
prasowego w spółce ,,Knocik”, nie wypadało mi nie wziąć udziału w zabawie;)
Także ,,na biegu” zrobiłam obrazek z kwiatuszkami, żeby zdążyć nakarmić wciąż
głodną żabkę Danusi;)
Wahałam się, czy wybrać fiolet ze złotem, czy złoto i czerń.
Aby zabezpieczyć się przed jakimś ,,niewypałem” połączyłam klejem dwie tekturki;
czarną i fioletową. Ze złotego papieru zrobiłam rameczkę i okleiłam nią
tekturkę. Następnie nakleiłam złote kwiatuszki, złote listki, a w rogu obrazka
przykleiłam złotą siateczkę. Według mojego gustu, za bardzo to złoto się
świeciło, więc w środki kwiatuszków, wkleiłam kwiatuszki białe, żeby przysłonić
trochę ten blask. Na końcu dodałam ozdóbkę w postaci skręconego złotka, aby
praca nabrała wyrazu, bo akurat kolory moich złotych elementów mają inne
odcienie. Od matowych, do błyszczących.
I tak powstał obrazek, który również można potraktować jako
karteczkę, naklejając na odwrocie jakiś, biały tekturowy prostokącik i wypełnić
go treścią ;) Pokazuję fotki zrobione z różnych stron, by uwidocznić odstające
elementy. Nie jest to jakaś pracochłonne dzieło, ale do północy czasu miałam
niewiele....
Małgoś jak na szybko zrobioną kartkę to.... zabrakło mi słów. Musisz zawsze wszystko robić na ostatnią chwilę, bo wychodzi Ci super. Już widziałam coś na szybko zrobione u Ciebie, prawda?
OdpowiedzUsuńKarteczka jak ta lala
Buziaczki
Dziękuję Alu;) Buziaczki;)
UsuńNie wydaje się mało pracochłonne. Bardzo ładnie Ci to wyszło, mimo, że na szybko. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo, niestety.... Miałam za mało czasu.... Dziękuję za odwiedziny Aniu i pozdrawiam Cię cieplutko;)
UsuńNo powiem tak, że wyjdę na @ i kitów Ci tu wciskać nie będę, kolory może i się zgadzają , ale jak to mawiają " szału ni ma ", żabcia może się posili, tylko żeby się czasem nie udławiła ;)
OdpowiedzUsuńBuziole i sorki za szczerość :)
Upssss zeżarło mi część wypowiedzi, to pewnie ta żaba !
UsuńMiało być...
... czasem nie udławiła ze śmiechu, bo taka duża dziewczynka, powinna się bardziej postarać :)
Kolory nie ,,może" a na pewno zgadzają się Bożenko;) Buziaki;)
UsuńO a ja se chciałam zobaczyc raz jeszcze obrazek i mi zjadło cały napisany komentarz. :-(
OdpowiedzUsuńGosiu chyba muszę sie tym razem zgodzić z Bożenką , no szału nie ma . Ja to z tych co nie lubia robic nic na oststnia chwile , bo wiem z reguły wtady mi się nic nie udaje.
Zdjęcia tez wyjatkowo chyba nie wyszły , bo musiałam uruchomić mocno wyobraźnie , żeby to złoto uwidzieć. Gosiu nie rób więcj nic na ostatnia chwilkę.
Sorki ale ściemniać tym razem nie będę, a nie napisać nic to nie w moim stylu. Mam nadzieję że przyjmiesz krytykę na klatę :-)
Pozdrówka
Aniu, no przecież wyraźnie pisałam w poście, że kolory złote mają różne odcienie, być może dlatego ich nie dojrzałaś;) A krytykę każdą przyjmuję, bo nie lubię sztucznych ,,hymnów pochwalnych". Pozdrowionka;)
UsuńJakie wymagające jury no cóż ja nie mam doświadczenia w dziedzinie karteczek daleko mi do umiejętności w tym kierunku i doceniam każdą karteczkę która zobaczę: ) dla mnie jest ona bardzo ładna: )
OdpowiedzUsuńWitaj Agnieszko;) Jury wymagające - to fakt. Ale ja lubię słowa krytyki. Tę prace robiłam w ekspresowym tempie, bo chciałam zdążyć, a na dodatek nic do głowy mi nie przychodziło... Pozdrawiam Cię serdecznie;)
UsuńCiekawy pomysł na obrazek. Fajnie wygląda ta siateczka.
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam.
Dziękuję Ewo;) Ja również pozdrawiam Cię cieplutko;)
UsuńOjojoj a cóż to się tu dzieje.
OdpowiedzUsuńGosiu jestem tu aby ocenić Twoją pracę ,czy jest wszystko ok,czy wytyczne kolorków są przestrzegane i jakie jest moje pierwsze wrażenie.
Obrazek może i nie jest taki jaki dziewczyny by chciały podziwać i wzychać ochy i achy ,ale przecież on jest Twój,niepowtarzalny,Ty ciągle się uczysz ,doskonalisz i szukasz własnej drogi w rękodziele.Powiem Ci ,że mnie on się podoba,mimo,że na kolana mnie nie powalił.Ale mnie jest bardzo trudno czymś zaskoczyć i zwalić z nóg.
Trzeba troszkę fotkę tylko podretuszować ,aby kolorki były bardziej wyraziste i już to robię ,także zajrzyj na pocztę .
Kochana i jak to zrobiłam widzę ,że jest o niebo lepiej,także nie zrażaj się tym co dziewczyny napisały,słuchaj mnie a daleko ujedziesz haha,koniecznie wrzuć dla porównania to co Ci prześlę .
A ponieważ to jest obrazek,a nie żadna karteczka to powiem Ci ,że widziałam w życiu przeróżne abstrakcje i nie miałam pojęcia co na nich jest,a u Ciebie widać wszystko czarno na złotym ,czy też odwrotnie złoto na czarnym .
Buziaki kochana :)
Ps
Jutro zapraszam na kolejny kolorek ,w grudniu też nie może Ciebie zabraknąć .
No właśnie po to zrobiłam taki, żeby mogły sobie chociaż raz ,,ulżyć";) Bo od tych wszystkich ,,ochów" i ,,achów" aż mnie mdli... Najważniejsze Danusiu, że Ty widzisz to złoto;) Buziaki;)
UsuńNo tak Królowa ma zawsze rację, my to tylko jej pokorne służki, więc jak Królowa mówi że jest ładny to taki jest i basta. Przez lekko przymkniete powieki , złoto jest złote , ale fakt niezaprzeczalny , że twój własny osobisty , który ma a sobie cząstke Ciebie samej więc Gosiu nie zrażaj się tym co my tam pyłki marne nawypisywały , tylko działaj dalej Bo wiadmo trening czyni mistrza a ty niewątpliwie cały czas zmierzasz do mistrzostwa !!! Buźka wielka
OdpowiedzUsuńA dlaczego mam się zrażać Aniu? A co lepszego można zrobić przez 45 minut? Na dodatek nie mając pod ręką niczego złotego, oprócz kilku ,,pierdół"... Ty się już zawczasu módl, żebym nie zrobiła bombki, o której wciąż mi przypominasz, bo jak ją opublikuję, to wtedy dopiero zabraknie Wam słów;) Krytyki rzecz jasna;) Buziaki;)
UsuńWłaśnie, Gosia raczej nie z "tych" co to się zaraz zarażają! ;-)
UsuńA tu podkreślic i docenić trzeba, że Gosia póki co jest czeladnikiem w tej dotychczas jej obcej, technice, i na dodatek to jedne z pierwszych kwiatków.
( Marta możesz odtrąbić sukces)
zresztą jak widać całkowicie "ręczna" robota.
A jak się dziewczyna dorobi jakichś dziurkaczy tudzież trochę "unarzędziowi" to dopiero pokaże na co ją stać.
Zapewne na wiele ;-)
Bo to bardzo pilny uczeń jest!
Gosiu, pozdrawiam serdelcznie! :-D
Ja tu muszę swoje 5 groszy wsadzić;)
OdpowiedzUsuńObrazek jest Twój własny i niepowtarzalny. Ciekawie wykonany i mimo tego, że nie powala na kolana, to osobiście dla mnie ma w sobie urok:) Gosiu wiele rzeczy już umiesz, innych się uczysz ,eksperymentujesz i tym poszukujesz swojej własnej drogi. Pokazujesz jak można wykorzystać to co mamy w zasięgu ręki a to nie jest wcale takie proste. Starasz się zawsze zrobić pracę po swojemu tak jak Ci w duszy gra i to właśnie lubię u Ciebie:))) Z fotkami też miałam problem przy pracy "na tukana" i oglądając fotki Twojej pracy uruchomiłam swoją wyobraźnie i już widziałam ją w tych kolorkach co trzeba;)
Pozdrowionka i buziaczki:)Kasia
Tak jest Kasiu! Twoje zdanie się liczy i basta! Pozdrowionka i buziaczki;)
UsuńA mnie się podoba, może jakby były lepsze zdjęcia to Ania by tak nie marudziła. Ważne, ze się nie poddałaś i zrobiłaś pracę w niezbyt lubianym kolorze:) pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńja już nie marudzę, widzę złoto widzę , musiałam sobie wzrok wyostrzyć :-)
UsuńMarudź, marudź sobie Aniu;) Przecież wiesz, że ja jak kaczka...;) Resztę sobie dopisz;););)
UsuńMnie się podoba - przestrzennie, różnorodnie, zgodnie z kolorystyką.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Tak jest! Zgodne z kolorystyką i o co im ,,biega"? Że robione ,,na biegu"? Najważniejsze, że zrobiłam, prawda? Pozdrawiam Cię cieplutko;)
Usuńciekawy pomysł
OdpowiedzUsuńDziękuję i witam Cię w swoich ,,progach";)
UsuńNo to Ci dziewczyny pojechały, paskudy jedne ;-)
OdpowiedzUsuńMałgosiu, ja doceniam fakt, że zrobiłaś, bo w końcu stanowisko zobowiązuje!
Złoto widzę, przestrzenność też, pomysł był, Złota Kobieta zaakceptowała :-)
Pozdrawiam serdecznie :-)
Pojechały, ja na ,,łysej kobyle" prawda? Ale przyjdzie ,,kryska na Matyska"...;) Najważniejsze, że Królowa zaakceptowała;) Pozdrawiam Cię cieplutko;)
UsuńGośka, co by nie było, że nie mówiłam; na ostatnią chwilę takich rzeczy się nie zostawia, a na jej zrobienie miałaś okrąglutkie 30 dni. Weny konkretnej Ci zabrakło, ale sukces odniesiony karteczkami świątecznymi, spowodował przypływ pomysłu na obrazek przestrzenny. Wywijaski, listeczki, łodyżki, kwiatuszki i siateczka na czarnym tle, no fajne jest, ale Ciebie stać na więcej. Nauka, nauką, ale w grudniu to, Ty już się postaraj zrobić coś "bombowego", żeby było na czym oko zawiesić. Mimo tych pierwszych początków wybrnęłaś nawet, nawet, skoro żaba się nie udławiła i pracy nie wypluła a Danusia zaakceptowała z lekka palcem grożąc, to znak dla spóźnialskiej, postaraj się na przyszłość.
OdpowiedzUsuńTymi nie ochami, achami pozdrowionka przesyłam.
Dziękuję Danusiu i pozdrawiam Cię serdecznie;)
UsuńNo masz a ja chciałam pochwalić obrazek, a tu czytam, że masz już dosyć tych "ochów" i "achów"i co ja mam teraz zrobić? Ja ie ściemniam ale jak dla mnie to on jest bardzo fajny i pomysłowy. Sama bym pewnie na to nie wpadła a moim zdaniem ma w sobie to coś :)
OdpowiedzUsuńNo jasne, że ma to ,,coś";) dziewczyny po prostu nie czują dzisiaj ,,bluesa";) Artyzm można przecież dojrzeć nawet w ,,figurce z brązu", tylko trzeba potrafić wypatrzeć to ,,coś". Także masz rację! Pozdrawiam Cię cieplutko;)
UsuńPiekna zlota karteczka... wyszla wspaniale, trojwymiarowo!
OdpowiedzUsuń" Nie wszystko zloto, co sie swieci", a jednak Twoja karteczka swieci jakims osobliwym i cudownam blaskiem i ma w sobie to"cos", ze chetnie na Twoim miejscu oprawialbym ja w ramke i powiesila na scianie jako obrazek. Niech tam wisi i cieszy oko swym nienachalnym, ale wrecz subtelnym i eleganckim blaskiem!!!
Gratuluje pomyslu i zdolnosci, Malgosiu:) Pozdrawiam Cie serdecznie i spokojnej nocki Ci zycze:):)
Dziękuję Elu;) Ja również pozdrawiam Cię serdecznie i życzę Ci też spokojnej nocki i wielu, kolorowych snów;)
UsuńNo i zrobiłaś coś pięknego, co łączy w sobie wszystkie listopadowe możliwości kolorkowe - brawo! :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Anetko;)
UsuńObrazek - karteczka rewelacja :) Wersja połączenia tak kolorów zachwyca :) Pozdrawiam Serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam Cię serdecznie;)
Usuńciekawy obrazek, może w tym miesiącu poszalejesz ze sreberkiem i nam pójdzie w pięty co? ehehe zapraszam też do mnie :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOwszem, poszaleję, ale nie ze sreberkiem;)
UsuńPodoba mi się ta trójwymiarowość, którą osiągnęłaś. I podoba mi się wykorzystanie siateczki. Bardziej podobała by mi się tylko gładka ramka. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję;) Wiem doskonale, że jest do przeróbki, a tak naprawdę to do kosza, bo nie składuję ,,szybkościówek";) Już nawet zlikwidowałam liścia z siateczki, bo nie pasował;) Pozdrawiam Cię serdecznie;)
Usuńprzepiękna
OdpowiedzUsuńmnie powaliły te delikatne spękania na listkach
Siateczka dodaje uroku,swietnie wyszła ta kartka!
OdpowiedzUsuńDziękuję;)
UsuńŚwietny obrazek:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Tino i pozdrawiam;)
UsuńCiekawy obrazeczek, ale zamiast czarnego widze granatowy. Może wina zdjęć. U mnie tym razem też nie wyszły za ciekawie, ale jesteśmy tylko ludźmi:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTak, to wina tego, że robiłam zdjęcia w sztucznym oświetleniu;) Pozdrawiam Cię cieplutko;)
UsuńNo może on jest prosty i robiony na szybko, ale mnie się podoba jego trójwymiarowość :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dziękuję Agatko;)
OdpowiedzUsuńWcięło mi komenta w połowie pisania, a ja przecież niczego złego nie napisałam :) Mam w złotkach absolutne zaległości, więc i do Ciebie przybywam z opóźnieniem.
OdpowiedzUsuńZałatwiłaś sprawę na ostatni dzwonek i to w mega abstrakcyjny sposób. To sztuka nowoczesna jest? Noooo, co ja tu pisać będę. Mój (dawno już temu) mały bratanek miał narysować dom, człowieka i kwiatek. Namalował pędem wielki prostokąt w kwadraty i oddał pani, która zapytała co to jest? A młody na to, że to jest wieżowiec, a człowiek jest w swoim mieszkaniu i właśnie podlewa kwiatki. Nie ważne jak, grunt to wyjść z sytuacji obronną ręką :)