czwartek, 25 września 2014

Moja pierwsza kartka



Witajcie dziewczątka;)
Tym razem nie pokażę Wam żadnych kotków, ani żadnych kubków, bo jak wynikało z Waszych komentarzy pod poprzednim postem, czułyście się zawiedzione, że nie pokazałam kartki ,,gniota”...  W oczekiwaniu na kursik Marty http://inspiracjemarty.blogspot.com/ i Ani http://iwanna59.blogspot.com/  postanowiłam sama zrobić kartkę. 

Wiem, że ich kursiki naprowadzą mnie na profesjonalną drogę, ale chciałam spróbować sama. Chciałam zrobić im niespodziankę, ale nie wiem czy będą zadowolone... Ale jak zrobią te kursiki, to z przyjemnością skorzystam z nich i na pewno zrobię drugą karteluchę, według ich wskazówek;)

Co prawda, wszystko co zamieszczone jest na mojej pierwszej zrobionej przeze mnie kartce, którą tym razem Wam pokażę, nie jest zupełnie moją ręczna pracą, bo robiłam ją z tego, co miałam pod ręką. Czerwone kwiatki wycinałam z kartonu (oczywiście zgrzytając zębami) a białe kwiatuszki, listki i złote gałązki wyszperałam w swoich ,,śmieciach”, no bo w pewnym wieku czyli ,,szesnastolatki” jak to określiła Kasia http://dziuplakate.blogspot.com/ zdarza się pewien ,,odchył” od normy, tzw.kleptomanią;) Dlatego, wszystko co do wyrzucenia, wydaje mi się przydatne;)

No, ale nie będę Was dłużej trzymała w napięciu, bo godzina jest już późna i normalni ludzie o tej porze już dawno śpią. Co wcale nie znaczy, że należę do tej drugiej grupy;)

No, a teraz mój debiut... Tylko nie śmiejcie się, bo mnie zniechęcicie do zrobienia drugiej i raczej już ostatniej w życiu wg  kursików Marty i Ani;) Czekam na naprawdę szczere komentarze. Będę wdzięczna nawet za te, które będą szczere, aż do bólu;) Fotki mają różne kolory, bo robiłam je przy sztucznym oświetleniu, ale to chyba nie ma większego znaczenia...









39 komentarzy:

  1. Małgosiu, przeszłaś samą siebie. Jest super karteczka i z tych Twoich śmieci udało Ci się zrobić coś fajnego. Uwierz w siebie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Jestem szczera do bólu, nie "kadzę", chociaż sama kartek nie robię, ale potrafię ocenić czy coś mi się podoba, czy nie. Gdybym miała kupić kartkę dla kogoś, byłaby to na pewno Twoja, nie ujmując kunsztu innym blogerkom tym się zajmującym od dawna.
    Tak trzymaj i nie miej oporów w pokkazywaniu tych nieudanych, wszak na błędach człowiek się uczy.
    Powodzenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Danusiu;) Zaskoczyłaś mnie swoją oceną? Oczywiście mile;) Od dziś będę pokazywała wszystkie swoje nieudane ,,dzieła";)

      Usuń
  2. No, no Gosia, zaskakujesz! :-))))

    bez lampy zdecydowanie lepiej

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obydwie fotki są bez lampy Dorotko, tylko inaczej padało światło;) Dzięki za komentarzyk;)

      Usuń
  3. Witaj....jestem pod wielkim wrażeniem!!!!!!!!!!!! Masz bardzo dobre wyczucie smaku:) Wszystko ze sobą gra!!!!!!!! Co nie jest łatwe dla osób początkujących. Nawet dodałaś środeczki do kwiatków i to w dodatku z odbijającym kolorku jeszcze raz znakomite wyczucie .....kwiatki kwiatkami a mnie intryguje z czego zrobiłaś te trójkąty po bokach kartki ?????Cudnie to wygląda!!!! Małgosiu ja również wszystko zbieram bo może się przydać, czasami nawet na pudełkach od pasty do zębów jakaś fajna struktura, lub napis, albo złotka od czekolady a nóż się przyda....w dobrym kierunku idziesz:) My Cię z Anią rozkochamy w kwiatkach ha ha Wniosek ktoś tu nas czarował że nie da rady :) Kochana pięknie wyglądasz :)ktoś nam się ujawnił:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Martuniu, dziękuję za pochwałę;) A szczerze mówiąc, najbardziej bałam się Twojej oceny;) Te trójkąty po bokach, to jakaś ozdoba do kompozycji kwiatowych, czy bukietów, sama nie wiem? Kupiłam kiedyś kawałek tego w kwiaciarni, bo pomyślałam, że może mi się do czegoś przydać. Nie czarowałam, że nie dam rady... Po prostu wczoraj dopadło mnie jakieś natchnienie;) Pozdrawiam Cię cieplutko;)

      Usuń
  4. Gosiula po pierwsze to muszę przynać ,że śliczna z Ciebie babeczka i wreszcie wiem do kogo piszę ,a nie do monitora.Fajnie zeknąć na bok Twego bloga i się uśmiechnąć do Ciebie.'
    Kochana a teraz troszkę szczerości i bez zciemniania.
    Powiem Ci tak ,ja nie jestem kartkowa,nie znam się ,ale umiem pewne rzeczy dostrzec,docenić i ocenić .Doceniam pracę robienia kwiatuszków ze śmieci ,wyszły śliczne i takie uwielbiam ,nawet perełeczki dodałaś wzbogacając je cudownie.
    Kompozycja wyszła ślicznie,fajnie wszystko rozmieściłaś ,ale na Boga kochana wywal te sztuczne liście ,one tu nie pasują ze wzgędu na sztuczność.Tylko się na mnie nie obraź,chciałaś szczerości to ją masz.
    Nic mnie tak nie wkurza jak dodawanie sztucznych liści do kompozycji,czy to papierowych ,czy krepinowych .Ale to jest tylko takie moje odczucie.
    Wobraź sobie jak wyglądałaby moja porcelana ze sztucznymi liściorami,pasowałyby jak wół do karety .
    A teraz uciekam zanim mi przyłożysz haha:)
    Buziaki kochana :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Danusiu, tak jak pisałam w poście - robiłam tę karteczkę z tego, co miałam pod ręką. Akurat te listki mi wpadły w ręce... To tylko próbna kartka, więc jak zrobię inną, na pewno nie użyję już takich listków;) A Twoja szczerość akurat mnie rozbraja, więc nie mam za co Ci ,,przyłożyć". Dziękuję za obszerny komentarzyk, pozdrawiam Cię cieplutko i przesyłam buziaki;)

      Usuń
    2. Przyszłam sprawdzić czy nie rzucasz we mnie czymś haha:)
      Widzisz gdybym nie wsponmiała o tych liściach ,nikt pewnie nie zwróciłby uwagi,a tak jest temat,jest chwila zastanowienia,namysłu czy oby nie zmienić czegoś następnym razem aby było lepiej.Przecież dobrze wiedziałam ,że robisz z tego co pod ręką ,ja Ci tylko zasugerowałam ,że bez tych liści ta kartka byłaby może jednak fajniejsza ,bo że jest piękna to nie podlega żadnej dyskusji.
      Buziole moja artystko :)

      Usuń
  5. Ładna kartka Ci wyszła. Całokształt naprawdę wygląda fajnie. Też mnie trochę rażą sztuczne listki, ale dlaczego ich nie wykorzystać, skoro są ? Tym bardziej, że białe kwiatki też z tej materii.
    Boszsz, ile tych przydasi się w domu gromadzi....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję;) No właśnie? Dlaczego miałam nie użyć sztucznych listków, skoro miałam i ułatwiły mi pracę? Prawda? Pozdrawiam Cię cieplutko i dziękuję za miłe odwiedziny;)

      Usuń
  6. Gosieńko1 i Ty się tyle czasu wzbraniałaś przed robieniem kartek? Niepotrzebnie. W życiu bym nie powiedziała, że to Twoja pierwsza kartka. Jest śliczna!!! A może od 8 października przyłączysz się do nas do wymianki kartkowej skoro tak fajnie Ci to wychodzi? :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wzbraniałam się, bo nigdy nie miałam do czynienia z tego rodzaju pracą... Oczywiście, że mogę przyłączyć się do kartkowej wymiany, tylko najpierw muszę ich kilka zrobić;) Dziękuję za pochwałę O pozdrawiam Cię bardzo gorąco;)

      Usuń
  7. To fakt, poszłaś trochę na łatwiznę z tymi gotowymi elementami, ale kartka jest bardzo ładna. Następna będzie pewnie już cała zrobiona Twoimi rączkami.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne Alu;) Następna będzie już bez tej ,, łatwizny";) Pozdrawiam Cię cieplutko;)

      Usuń
  8. Witaj

    Ponownie nie zgodzę do końca z Danusią, ponieważ wyraźnie jest zaznaczone pierwsza karteczka i robi się z tego co się ma a że jednej osobie się nie podoba nie oznacza że wszystkim nie zapominaj . Może i strukturalnie nie do końca gra ale do diabła to pierwsza kartka litości - mnie się podoba :)mnie zauroczyła i dziękuje za niespodziankę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och, Martuniu... Jaka jestem Ci wdzięczna, że obroniłaś mnie ,,całym ciałem" przed Danusią,a raczej jej oburzeniem na te listki;) Tyle, że ja wcale się na nią nie obraziłam, bo ona po prostu szczerze wygarnęła mi błędy? A przecież sama prosiłam o szczerość;) Jeszcze raz bardzo dziękuję i cieszę się, że udało mi się zrobić Ci niespodziankę;) Buziaki;)

      Usuń
  9. Małgola! Debiut jak najbardziej udany! jedynie wywaliłabym te ciemniejsze foty, bo odwracają uwagę od meritum ;) a listki? zawsze można je troszkę "pobrudzić" białą akrylową farbką (a w bardziej zaawansowanej wersji białym gesso) i wtedy stracą sporo ze swojej sztuczności :) pozdrówka :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo ładna karteczka, ja niestety w tym temacie niezbyt sobie radzę,pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  11. Dzięki Jolu;) Jak wywalę ciemne foty, to nie zostanie nic do pokazania;) A sposób na listki bardzo pomysłowy. Nie wpadłabym na to. Pozdrawiam Cię Jolu cieplutko;)

    OdpowiedzUsuń
  12. No wiesz, tak się czaiłaś, tak sama krytykowałaś, a kartka jest spoko. Nie przyczepię się do liści, bo już tyle osób na nich wisi, że zaraz pospadamy z gałęzi. Mogę jedynie podpowiedzieć, że jak nie masz innych możliwości i koncepcji, to wytnij liście z takiej marszczonej wstążki co robią kokardy do bukietów ( na pewno ich nie wyrzucasz :), jak nie masz zielonego, to z jakiegoś jasnego koloru i je pomaluj/ pocieniuj i jest super, albo ze zwykłej bibuły - mniej sztywna, ale też ok :)
    Uściski :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bożenko, ale to nie jest tamta kartką... To jest nowa... Ach, mniejsza z tym... Dzięki za porady, na pewno wykorzystam;) Buziaki;)

      Usuń
  13. O mamusiu w końcu dotarłam i padłam jak sznita na asfalt . No Małgosiu moja miła, kartczka jest świetna !! I ja chcę więcej takich. Masz niesamowite poczucie smaku bardzo fajnie to skomponowałaś. Ja się sztucznych liści nie czepiam bo sama ich czasem używam,,,,,,, ale ci.... bo Mnie Danusia zlinczuje :-)
    Jednym słowym jak dla mnie pełna zaskoczenie, chylę czoła az do podłogi.
    Witam Cie maja miła blondyneczko jak ja się ciesze że się ujawniłaś. Bardzo miło mi Cie poznać. Sympatyczna buzia na mnie zerka i ja się z tego strasznie cieszę !! Wyglądasz laska rewelacyjnie.
    Buziaczki wielkie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu, też przesyłam Ci buziaczki;) Znowu mnie rozśmieszyłaś tym swoim komentarzem, a zwłaszcza tych chylaniem głowy do podłogi;););)

      Usuń
  14. Małgosiu patrzę na Twoją karteczkę i jestem pod ogromnym wrażeniem:))) Jak się cieszę, że ją zrobiłaś!!! Z ogromną przyjemnością ją oglądam:))) I z chęcią oglądnę kolejne karteczki;) Ale do rzeczy - "kartkowa" ( jak to określiła również Danusia) to ja nie jestem hi hi hi:), ale wiem co mi się podoba a co nie. Kochana pięknie skomponowałaś całość karteczki , ma taki urok i jest niepowtarzalna. Kwiatuszki są śliczne, a uroku dodały im koraliki, które wykorzystałaś. Ja tam krzyczeć;) dzisiaj za listki nie będę ha ha ha:) Biorę pod uwagę fakt, że stworzyłaś swoją pierwszą karteczkę i wykorzystałaś takie materiały , które miałaś akurat pod ręką. Wykonanie karteczki wcale nie jest takie proste - jakby się to wydawało - gdy nie ma się materiałów z których chciałoby się ją zrobić. Uważam, że poradziłaś sobie świetnie:) A tak na marginesie - przyznaję się bez bicia;) też używałam sztucznych listków do swoich kompozycji. Zwłaszcza na początku mojej przygody.Pewnie niejedna osoba by mi za to trzasnęła tu i tam hi hi hi:) Ale cóż niektórym się podobało. Przyznam szczerze, że kule kwiatowe mimo takich listków rozchodziły się jak świeże bułeczki;) Są różne gusta i guściki, dlatego jednym się coś podoba a drugim nie. Może następnym razem zrobisz listeczki z karteczek - jest wiele możliwości i może któraś Ci spasuje:) albo wykonasz je ze wstążek papierowych- są fajne, cieniowane.
    A tak w ogóle to myślałam, że blogi pomyliłam hi hi hi:) Patrzę a tu fantastyczna blond "szesnastka" na mnie zerka:)
    Wybacz mi mega komentarzyk, ale napisałam co myślałam;) A w ramach rewanżu będziesz miała okazję sobie poswawolić u mnie ;) - na temat mojej pierwszej pracy z kategorii księga okolicznościowa.
    Pozdrowionka i buziaczki:) Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie jestem ,,kartkowa" Kasiu, ale kto wie, czy nie będę? To całkiem fajne zajęcie i przynajmniej zajmuje mało miejsca;) Pozdrawiam Cię gorąco i również przesyłam buziaczki;) Zajrzę do Ciebie na pewno, by zobaczyć okolicznościową księgę. Obiecuję;)

      Usuń
    2. Małgosiu z pewnością zajmuje to o wieeele mniej miejsca;) Dobrze, że nie widzisz moich malutkich;) kartonów z krepinką i pozostałymi przydasiami do tworzenia. Och ... marzy mi się mój mały kącik , który byłby tylko mój , a tam moje szpargałki i ja:) To ciągłe chowanie, odkładanie wszystkiego i znowu wyjmowanie tyle razy zanim skończę coś tworzyć wykańcza:( A w swoim kąciku miałabym swój artystyczny porządeczek hi hi hi:)
      Kartkowanie tez mnie troszkę kusi;) - fajniutkie zajęcie:)
      Na księgę odrobinkę trzeba poczekać;)

      Usuń
  15. No brak słów.... Dla mnie bomba ! Karteczka jest śliczna, zgrabna a kwiatuszki niezwykle urokliwe ! Jestem pod wrażeniem efektu..... Czekamy na następne ! ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję;) Za tak pochwalny ,,hymn" postaram się jak najszybciej zrekompensować. Oczywiście nową karteczką;) Pozdrawiam Cię cieplutko;)

      Usuń
  16. Łatwizna, nie łatwizna, ja nawet z gotowych elementów kartki nie zrobię, a Twoja mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A może spróbuj tak jak ja? Cieszę się, że podoba Ci się to moje pierwsze dzieło. Pozdrawiam Cię cieplutko;)

      Usuń
    2. Próbuję, wymyślając od czasu do czasu "oprawę" dla moich obrazków z szycia wziętych, ale skutki są opłakane.

      Usuń
  17. Ja tez piszę, maluję i fotografuję, więc Cię będę odwiedzać!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O! Jak miło mi Basiu, że mamy podobne zainteresowania;) Oczywiście też będę Cię odwiedzała i zaraz to uczynię;) Pozdrawiam Cię cieplutko;)

      Usuń
  18. Gosiu jak zawsze przesliczna praca, ale troche nie na temat: Nominowałam Cię do nagrody Liebster Award, nie wiem, czy masz ochotę wziąc udział w zabawie, ale możesz przekazac dalej pałeczkę i nominowac 11 innych blogow (no i zadac nominowanym 11 wymyslonych przez Ciebie pytan). A jeżeli masz ochotę zmierzyc się z moimi pytaniami serdecznie zapraszam do mnie do wpisu: Liebster Award
    Pozdrawiam serdecznie Beata

    OdpowiedzUsuń
  19. Dziękuję za nominację Beatko;) Czuję się bardzo zaszczycona;) Oczywiście, że wezmę udział i z największą przyjemnością odpowiem na Twoje pytania;) Pozdrawiam cieplutko;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Mnie sie Twoja kartka Gosiu bardzo podoba!! Przy dziennym swietle lepiej widac jak swietnie dobrane sa kolory!! Bardzo ladna i na pewno sprawi komus ogromna frajde jak ja dostanie na imieniny lub uroddziny:):) Gratuluje Gosiu i pozdrawiam serdecznie:):)
    P.S. Pieknie wygladsz na Twoim zdjeciu profilowym:):)

    OdpowiedzUsuń
  21. Śliczna karteczka :)
    No no kochana, a tak się wzbraniasz, że nie potrafisz, a tu proszę ...

    OdpowiedzUsuń

Jestem niezmiernie wdzięczna za każdy komentarz pozostawiony pod moim postem i zawsze składam rewizytę wszystkim obserwatorom, Wasze komentarze są dla mnie bardzo budujące,bo dzięki nim mój blog ma szanse na dalszy rozwój. Dziękuję...