Czerwcowym kolorkiem w zabawie u DANUSI jest kolor jagodowy. Owoc jagody niby ma kolor granatowy z
niebieskawym odcieniem, ale po zjedzeniu nasze zęby i język stają się
fioletowe. Nie przepadam za jagodami. A już na pewno będąc w lesie, nie zjem ani
jej zerwanej prosto z krzaczka, bo nie chciałabym narazić swojego zdrowia na
groźnego pasożyta
Zbierać jagód też bym nie mogła, bo ,,obskoczyłyby” mnie
chyba wszystkie komary. W mojej szafie znalazłoby się parę granatowych rzeczy,
ale niezbyt często je noszę.
Pracą jaką wykonałam do zabawy jest właśnie jagodowy
krzaczek. A tak naprawdę, to obrazek, który namalowałam w Photoshopie. I można
powiedzieć, że ręcznie, bo zanim ,,wylukałam” narzędzia, które zrobiłyby to za
mnie, to jagodowy krzaczek był już gotowy. Trochę mi się tam przy tym rysowaniu
ręka zatrzęsła, ale chyba tak źle nie jest... Zawsze mogło być gorzej;) No, ale
to pierwsze i chyba nie ostatnie moje dzieło, bo przyznam szczerze, że bardzo
mi się spodobało;)
Gdyby Danusia nie
zaakceptowała tego ,,dzieła”, to na wszelki wypadek zrobiłam bransoletkę z
fioletowych koralików, zaś sznureczek jest koloru pistacjowego.
Przysięgam, że koraliczki są jagodowe, tylko nie wiem dlaczego na zdjęciach wyszły inne? No, ale cóż... Nie każdy kolor wychodzi na zdjęciach taki, jaki jest w rzeczywistości... No bo nigdy nie ma tak, jakby się chciało...
Urocze jagodowe prace:) Śliczny obrazek i super bransoletka na lato:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWszystko śliczne!!! Pozdrawiam serdecznie!:))
OdpowiedzUsuńxxBasia
Nie wiem Gosiu cos Ty znowu zmajstrowała ale Bloger się na Ciebie obraził i nie wyświetla twoich postów. To pewnie dlatego , że zapowiedziałaś zmianę domeny :-(
OdpowiedzUsuńJa trafiłam po wpisie na fb .
Poradziłaś sobie z jagódkami wyśmienicie , ten krzaczek wygląda bardzo realistycznie Masz jednak łapkę do tych malunków i w realu i w internecie. Gratuluję !!
A jagódkowo - pistacjowa bransoletka też jest bardzo fajna Jednak makrama ma wiele przydatnych zastosowań i dobrze znać choć podstawy.
Buziaczki i odzywaj się na fb :-)
Cudowne jagody...az mi się zachciało zjeść :)
OdpowiedzUsuńObrazek jest śliczny,a bransoletka cudna:) Pozdrawiam Kochana:)
OdpowiedzUsuńJak to w fotoshopie? Gosiu krzewinka jagódek wygląda tak realistycznie. Sądzłam, że malowałaś go sama. Jest świetny i wiem, że następne prace tego typu beda genialne. Ty to jednak masz talencik w łapkach do malunków wiec z tego nie rezygnuj. Bransoletka przyda się zapewne. Nie ma jak to makramka. Zawsze można coś na prędce wysupłać. No i zadanie Danusiowe zaliczyłaś koncertowo. Buziaczki kochana.
OdpowiedzUsuńGosiula, no jestem zachwycona tym jagodowym krzaczkiem, mógłby byc wspaniał ilustracją do książki. A bransoletka jest śliczna i pal sześć kolorystykę zdjęć, ja tam widzę pełną jagodowość.
OdpowiedzUsuńTulę mocno i przesyłam dobre myśli:)
Jak dla mnie obie prace genialne. Za fotoszopa podziwiam bo sama próbuję go ogarnąć i nic nie kumam. A Ty taki obrazek ... Bransoletka też świetna. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne te jagódki, w lesie też żadna nie jest idealna, nie ma się więc co martwić "trzęsącą ręka";) Bransoletka bardzo ciekawa, aparat często przekłamuje kolory niestety...
OdpowiedzUsuńNo kochana aleś mi śliczną krzewinkę podarowała,takiego krzaczka u nas w zabawie jeszcze nie było.
OdpowiedzUsuńGosiu ślicznie wyszły te jagódki,normalnie jakbyś prosto z lasu je przyniosła
Muszę przyznać ,że w tym programie świetnie sobie dałaś radę ,ja w życiu bym tak nie namalowała.Jednak Ty to masz rękę do takich malarskich prac,więc rób to jak najczęsciej .
Buziaki i spokojnej nocki :)
Masz zdolne łapki. Kolejne cudne malowidło spod nich wyszło. Jagodki wyglądają jak żywe. To chyba przez te cieniowania. Po prostu ekstra. ;) dokładnie nie ma tak jakby sie chciało (czasami sie zdarza)
OdpowiedzUsuńSuper bransoletka:) Oj to prawda kolorki nie zawsze wychodzą dobrze na fotkach
OdpowiedzUsuńNo ja dopiero od Danusi trafiam, bloger nic nie powiedział no tego, ale ja nie o tym. A to photo coś + Ty to w sumie zdolna bestyjka :))), bransoletka jak najbardziej jagodowa - bo u mnie na wyświetlaczu jagoda jak nic :* gratki.
OdpowiedzUsuńMałgosiu!!! zadziwiasz. malowanie super Ci wychodzi. Bransoletka jak zwykle śliczna. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńobie prace śliczne , obrazek zachwyca, a bransoletka świetnie wygląda w tym połączeniu kolorystycznym :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
U mnie ten post jest widoczny dopiero dzisiaj, czyli po dwóch dniach...
OdpowiedzUsuńGosiu, zadziwiłaś mnie tym obrazkiem, bo byłam pewna że farbkami chlapnęłaś. Jeszcze jak mi powiesz, że to myszką a nie piórkiem, to spadnę z krzesła.
Dla mnie bomba :-)
A ja uwielbiam jagody a nie cierpię wiśni, w każdej postaci po konfitury, soki, wypieki, fuuu :/. A twój rysunek zostanie akceptowany, gdyż zrobiłaś całkiem coś innego. Zdecydowanie rysunek do mnie przemawia, bransoletka też jest cudna ale dużo ludzi już je robi, a rysunków nie :)
OdpowiedzUsuńciężko się maluje w photoshopie a ty poradziłaś sobie super
OdpowiedzUsuńJestem pełna podziwu dla Twojego dzieła! Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńMałgosiu Kochana, powiem sczezreze , że świetnie CI wyszły te jagódki w PS, powinnaś więcej tworzyć na komputerze, chyba digital art media jest Twoją mocną stroną, a powiem jeszcze że jestem tego pewna :) Kochana, cudownie ! :* Buziaki
OdpowiedzUsuń