Latem, gdziekolwiek jestem przyglądam się wszystkim roślinom. Te, które uznaje za odpowiednie, zbieram i suszę. Mam ich już całą kolekcję; wrzos, jagodziny, listki paproci, koniczynki, bratki i wiele innych, których nazw nawet nie znam. Stosuję je do ozdabiania przedmiotów – w stylu decupage, lecz bardziej oryginalny. Kilka już wykorzystałam jako ozdoby na butelkach, a pozostałe czekają na moje nowe pomysły.
Jak uciec od szarej rzeczywistości i wszelkich problemów dnia codziennego? Najlepiej przenieść się do oazy spokoju, gdzie można oddać się wszystkim swoim pasjom... To naprawdę najlepsze panaceum na wszystko!
niedziela, 23 lutego 2014
Suszone rośliny – oryginalną ozdobą
Latem, gdziekolwiek jestem przyglądam się wszystkim roślinom. Te, które uznaje za odpowiednie, zbieram i suszę. Mam ich już całą kolekcję; wrzos, jagodziny, listki paproci, koniczynki, bratki i wiele innych, których nazw nawet nie znam. Stosuję je do ozdabiania przedmiotów – w stylu decupage, lecz bardziej oryginalny. Kilka już wykorzystałam jako ozdoby na butelkach, a pozostałe czekają na moje nowe pomysły.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jestem niezmiernie wdzięczna za każdy komentarz pozostawiony pod moim postem i zawsze składam rewizytę wszystkim obserwatorom, Wasze komentarze są dla mnie bardzo budujące,bo dzięki nim mój blog ma szanse na dalszy rozwój. Dziękuję...