Nie mam dzisiaj natchnienia do pisania, ale za to mam
natchnienie na pracę twórczą. Dlatego postanowiłam wykorzystać ten moment, by
stworzyć prace do Danutkowych wyzwań. Jedną już mam, druga schnie. Walentynkowe
,,dzieło”, czyli serce ma być pracą 3d. A czy moje serducho jest 3d, czy ,,trzy
do d...” ocenicie sami.
Tym razem, Danusia wymyśliła, że serce nie może być czerwone.
No i niech jej tak będzie;) Zrobiłam więc zielone. Bardzo chciałam zrobić coś z
papierowej wikliny, ale w dalszym ciągu wychodzą mi same pokraczne twory... No, ale od czego mam łepetynę? No oczywiście,
żeby nią trochę poruszać i ,,ugryźć” te
,,wikliniaki” z innej strony.
Dlatego moje prace najczęściej są z rurek przyklejanych do
czegoś tam, bądź sklejanych do kupy;) I w taki właśnie sposób powstała
walentynkowa szkatułka. Okleiłam tekturowe pudełeczko rureczkami, serducho zrobiłam
tym samym sposobem i pomalowałam farbami.
Co prawda, nie mam pewności czy ktoś chciałby bliskiej sercu
osobie podarować zielone serce... Ale zawsze jest tłumaczenie, że ,,zzieleniało
z miłości”, prawda? A ja zzielenieję ze złości, jak po opublikowaniu,
nie będzie tego posta ze dwa dni widać...
A teraz biegnę nakarmić
żabkę Danusi. Przyda się jej trochę zieleniny;) Zapomniałam dodać, że moje
pudełeczko może pełnić rolę szkatułki, dlatego zrobiłam fotkę z koralami... No
i zabieram się za dekorację pracy na lutowe wyzwanie;) A Wy tymczasem sobie
oglądajcie i oceniajcie moje zzieleniałe z miłości ,,dzieło";) Pozdrawiam Was gorąco;)
Małgosiu fajnie Ci wyszło to pudełeczko i wierzę,że chętnie ktoś kogoś obdarowałby takim uśmiechniętym zielonym serduchem a samo pudełeczko praktycznie wykorzystał. Pozdrawiam ciepło z wietrznego Pomorza.
OdpowiedzUsuńDziękuję Haniu;) Ty zawsze jesteś u mnie pierwsza? Nie wiem, jak to robisz? Pozdrawiam Cię cieplutko z również wietrznego Mazowsza;)
Usuńwesolutkie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Martusiu;)
UsuńMałgoś, gęba się śmieje do Twojego serducha, świetne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Alu;) mnie też śmieje się gęba, ale z serducha;) Pozdrawiam Cię serdecznie;)
UsuńCzego Ty Małgoś chcesz od tego serducha. Ono jest superanckie, nawet korale do niego, a raczej do szkatułki się mieszczą. Wiklinę jeszcze opanujesz, wszak zdolniacha z Ciebie i ciągle próbujesz się z nią rozprawić. Dasz radę, tylko nie skręcaj tych rureczek w powietrzu a na stole, czy deseczce, gazety będą do tego najlepsze, nawet te reklamowe ze sklepów. Powiesz, wymądrzam się, a sama nic z wikliny nie pokazuję; to prawda, ale próby zwijania mam za sobą, teraz tylko natchnienia do plecenia wyczekuję.
OdpowiedzUsuńMnie to zielone z miłości serce bardzo się podoba, to i Danusia je z chęcią przyjmie. Powodzenia życzę.
Dziękuję Danusiu;) Ja nie umiem rureczek skręcać na stole... W powietrzu wychodzą mi naprawdę bardzo ładne, tylko nie wychodzą mi te plecionki... Są krzywe i garbate;)
UsuńBardzo fajne radosne pudełeczko
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu;)
UsuńHehehe no widze , że humorek Cie nie opuszcze, bo jak dla mnie to serducho jest strasznie wesolutkie i orygialene podejście do tematu masz . W końcu samo serce na wieczku jest 3D. I ten uśmiech na dziubie jest zaraźliwiy bo ja tez sie do niego smieję. A że zielone.. a dlaczego nie, w końcu sreeotypy sa po to żeby je łamć.
OdpowiedzUsuńGosiu i nawet pościk sie pojawił od razu !!
Życze oczywiście powodzenia w głosowaniu, i troche zazdroszczę, bo ja sobie znowu wymysliłam straasznie pracochłonne serducho i nadal się z nim męcze :-)
Pozdrówka serdeczne
jak by co to tłumaczę z polskiego na nasze ;
Usuńsreeotypy = stereotypy
Aniu, pościk by się nie pojawił od razu, gdybym z powrotem nie zamieściła w liście czytelniczej swojego bloga;) Bo ja go po prostu sama niedawno usunęłam?! I dlatego nie wyświetlały się posty;) Ciekawa jestem, co TY z tym serduchem kombinujesz?
Usuńwszystkiego bym się spodziewała, ale nie takiej żabci:)
OdpowiedzUsuńfajny pomysł:)
Dziękuję Reniu;) To miało być serduszko, ale może i masz rację, że do żabci podobne;)
UsuńZielone serducho - bardzo mi się podoba :) Soczysta zieleń, mniam. :D
OdpowiedzUsuńDziękuję Majeczko;) Niestety niezjadliwe;)
UsuńŚwietne,pomysłowe i zabawne.Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Halinko;) Ja też pozdrawiam Cię serdecznie;)
UsuńZielone,uśmiechnięte serducho w sam raz na jakieś słodkości dla ukochanej osoby :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo to pocieszyłaś mnie Madziu;) Bo już myślałam, że nie będę mogła go nikomu podarować;)
UsuńO matko nieźle Ci to serce z tej złości zzieleniało, ale mimo to jest bardzo ładne i sympatyczne :) I fajna z tego jet szkatułka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Lideczko;) A żebyś wiedziała, że zzieleniało mi ze złości;) Ale niepotrzebnie;)
UsuńRewelacyjne,gęba sama się do niego śmieje i po co skręcać te rureczki,skoro przyklejane tak pięknie wyglądają
OdpowiedzUsuńNo właśnie;) Jesteś moją ostoją, bo poza skręcaniem rureczek, jestem w tej dziedzinie ,,zielona";)
Usuńrewelacyjne pudełeczko! bardzo pozytywne:)
OdpowiedzUsuńKasiu, czy to już minął tydzień id Twojego wyjazdu? Jak ten czas leci... Dziękuję, że nie zapomniałaś o mnie;)
Usuńbardzo sympatyczne to Twoje serduszko :) naprawdę aż się buzia uśmiecha :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu;) Cieszę się, że buźka Ci się uśmiecha i pozdrawiam Cię cieplutko;)
UsuńWpadłaś na świetny pomysł z takim pudełkiem. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękują Elizo i pozdrawiam Cię serdecznie;)
UsuńZieleń to nadzieja Małgosiu więc zielone serce jak najbardziej może być wyrazem miłości. Bardzo pomysłowe i urocze pudełeczko. Cieplutko pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewuniu;) W ogóle nie pomyślałam o znaczeniu zielonego koloru;) Pozdrawiam Cię również cieplutko;)
UsuńCiekawy pomysł :) I serduszko jest bardzo radosne, aż się uśmiechnęłam do monitora :D
OdpowiedzUsuńDziękuję;) a ja uśmiecham się za każdym razem, kiedy odpisuję każdej z Was, albo zostawiam u Was komentarz;)
Usuńbardzo fajny i orginalny pomysl;) a do tego jaki wesoly bo milosc ma byc wesola właśnie ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo i dlatego moje serducho uśmiecha się do Was wszystkich;) Pozdrawiam Cie cieplutko i dziękuję za odwiedziny;)
UsuńCieszę się,że igielnik Ci się spodobał.ja go sama nie wymyśliłam,tylko zrobiłam według kursu,do którego link zamieściłam.Zrobiłam ich już kilka na prezenty i zawsze były bardzo miło przyjmowane,myślę,że Twojej mamie też się spodoba,a robi się naprawdę łatwo i szybko,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo najważniejsze Lucynko, że go wykonałaś sama;) A, że wg kursiku, to nic nie szkodzi;) Przecież po to one są, żeby nauczyć się czegoś nowego;) Pozdrawiam Cię bardzo cieplutko;)
UsuńSłoneczko Ty moje .Pojechałaś po bandzie,odawaliłaś kawał porządnego serducha.
OdpowiedzUsuńGosiu powiem Ci ,że bardzo mnie zaskoczyłaś takim pomysłem bo bardzo się mnie taka forma podoba.Jeszcze ten uśmiech ,sama od razu też odwzajemniam bo nie sposób się nie uśmiechnąć do tak wesołej pracy a poprzez nią i do Ciebie.
Życzę Ci kochana powodzenia w głosowaniu .
Spokojnej nocki ,pewnie jeszcze buszujesz w sieci ,bo pora młoda haha:)
Buziaczki ślę do Cię :)
Ja lubię jeździć po ,,bandzie" Danuniu;););) Toż to całe moje serce przepełnione chlorofilem;) Ale najważniejsze, że uśmiecha się do Ciebie, a Ty do niego i przy okazji do mnie;););) Oj, żeby to Twoje życzenie spełniło się;) Buziaczki Ci przesyłam i życzę miłych snów z uśmiechem na twarzy;)
UsuńJa to się "udreptam" ;) Znowu piszę... i nie wiem czemu pojawiają mi się niektóre posty z "poślizgiem":( i nie tylko one... Ale nie o tym teraz mowa;)
OdpowiedzUsuńGosiu jak tylko zobaczyłam serducho to już miałam bananka na buzi:) Innej opcji nie było;) Jak tu nie uśmiechnąć się do niego?! Jest obłędne i takie rozbrajające;) Zielony kolorek jest bardzo fajny, a pomysł na szkatułkę z serduszkiem 3 D ", a nie "3 do d...";) jest świetny. Bardzo fajnie wychodzi Ci to sklejanie do ... wiadomo czego ;)
Jak zaczęłam oglądać fotki przyszło mi na myśl ,że bardzo fajna byłaby niego skarbonka ;) Co o tym myślisz?
O mnie,za mnie możesz jak najbardziej jeździć po "bandzie";););)
Życzę powodzenia w wyzwaniu:)
Pozdrowionka i buziaczki:) Kasia
P.S. Oby blogger mnie nie zawiódł ponownie ...
Dziękuję Kasiu;) Ale jak zobaczysz pomarańczową pracę, to Ci się bananek na buzi odwróci do góry nogami;););) A z tą skarbonką, to fajny pomysł;) Pomyślę nad nią;) Buziaczki;)
UsuńFajowe serducho!!!! w takim kolorku jeszcze serca nie widziałam:) gratuluje pomysłu
OdpowiedzUsuńDziękuję Aguniu;) Pozdrawiam Cię cieplutko;)
Usuńsuper wesołe serduszkowe pudełeczko:) świetny pomysł z rurkami, a kolor wesolutki i nieoklepany serduszkowo:) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za pochwałę i pozdrawiam Cię serdecznie;)
Usuńzawsze możesz powiedzieć, że to zakochane E.T.
OdpowiedzUsuń;-DDD
Jasne Dorotko;)
UsuńSuper zzieleniałe serduszko,szkatułka bardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńCieszę się Asiu, że Ci się podoba;) Pozdrawiam Cię serdecznie;)
UsuńSerducho jest piękne bo jest niestandardowo urocze :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Olu;) też Cię pozdrawiam;)
UsuńOdjazdowe serducho lekko "pojechane ",ale w sensie pozytywnym łoł -pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam Cię serdecznie;)
UsuńFajne pudełeczko i super kolorki
OdpowiedzUsuńDziękuję Marzenko;)
UsuńTwoje serduszko wygląda jak zielona żabka - haha :) I to taka śliczna, uśmiechnięta, taka od serca :)
OdpowiedzUsuńAniu, nie tylko Tobie ono przypomina żabę;) Mnie też;)
UsuńŚwietnie wygląda, superaśna szkatułka na biżutki:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję Aldonko;)
UsuńMałgosiu przede wszystkim gratuluję Ci pomysłu,bo takiego serduchowego pudełka jeszcze nie widziałam;)Jest rewelacyjne,pychol się cieszy jak się na nie patrzy;)
OdpowiedzUsuńA poza tym zielone jest piękne,bo to kolor lata i nadziei;)
Dziękuję Ilonko i pozdrawiam Cię cieplutko;)
UsuńAle wesoło:-))))))))
OdpowiedzUsuńhecnie:)))
OdpowiedzUsuńAle odlot! Super wesołe pudełeczko:)))
OdpowiedzUsuńsuper serducho i wspaniałe kolory, takie jakich się już bardzo chce
OdpowiedzUsuńPomysłowe:)
OdpowiedzUsuńMałgosiu, ale Ty spryciara jesteś! Jak nie kijem to pałką tą papierową wiklinę :-) W skręcaniu i sklejaniu rurek na wszelkie możliwe sposoby nie masz równych :-)
OdpowiedzUsuńFajnie to wymyśliłaś, a tak zielonego uśmiechniętego serca to jeszcze nie widziałam! Bardzo optymistyczna praca!
Zabawne i wesolutkie aż miło popatrzeć. Ciekawe wykorzystanie papierowych rurek
OdpowiedzUsuńBardzo sympatyczne pudełeczko :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy,
Nasz skrawek ziemi
Bardzo fajne rurkowo-serduchowe pudełeczko :)
OdpowiedzUsuńAleż pomysłowa praca ... super .
OdpowiedzUsuńWiosenne pudełeczko , fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńUroczy schowek na biżuterię czy też inne przyda-się, a ten uśmiech..... :))) Super pomysł z rurkami ;)
OdpowiedzUsuńAlez wesole ufoludkowe sreducho :)
OdpowiedzUsuńOgólnie zawistni to mogą zzielenieć z zazdrości, że Ci takie fajne serducho wyszło :) Gratuluję.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zielone pudełko.
OdpowiedzUsuńPowiedziałabym że to serducho nadziei i optymizmu;) Gęba sama się do niego uśmiecha;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Gosiu:)
wygląda na praktyczne :)
OdpowiedzUsuńAhahaha, jaki fajny uśmiech! To co, że serce jest zielone, z takiego prezentu bym się ucieszyła, bo wygląda bardzo ładnie, w dodatku ma praktyczne zastosowanie. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ale fajowe pudełeczko, taka "zielona żabcia"
OdpowiedzUsuń