wtorek, 10 stycznia 2017

Twory bez ,,wieszadeł"



Jestem! Cieszycie się, czy nie? Co prawda, już rok starsza, ale duchowo w dalszym ciągu ,,szesnastka”;) I to niesamowicie pracowita, o czym się dzisiaj przekonacie. Zresztą, w tym miesiącu będzie więcej postów, bo mam do pokazania mnóstwo prac;) Przepraszam, że zaniedbałam Wasze blogi, ale wszystkie Wasze prace widziałam. Tyle, że nie zostawiłam komentarza... Ale sami wiecie, jak to jest, kiedy  druga połówka ma przerwę w pracy i blokuje kompa... No nie rozumiem tego, ile można siedzieć i gapić się w monitor, jak ,,wół na malowane wrota”? A na dodatek drukować sterty cyferek?! Boże... Faceci , to jak dzieci... Wszystko co w ręku, to do buzi;););) No żartuję, bo komp cały, a myszka na swoim miejscu;)

Całe szczęście, że urodziłam się w czasach, kiedy nie było tych cholernych wynalazków techniki, bo dzisiaj nosiłabym pewnie ,,bryle” ze szkiełkami, jak denka od butelek... A tak, moje okularki leżą sobie spokojnie przed komputerem. A powinnam je zakładać? No, ale przecież podobno skleroza nie boli, tylko nogi. Mnie w tym przypadku grozi ślepota;) Groźnie zabrzmiało, to co napisałam,więc okularki już na nosie;) Znowu się rozgadałam, a chciałam Wam pokazać pracę, jaką zrobiłam do zabawy u DANUSI. Zaczęłam oczywiście od Cyklicznych Kolorków, a ,,bombardowanie” zostawiłam na później:) No chyba nie wyglądam na terrorystkę?!

Dawno nie bawiłam się zimną porcelaną, więc postanowiłam wrócić do niej. Co prawda, rozrobiłam tej masy zbyt dużo, ale jak miałam zajętego kompa, to przynajmniej miałam czas na tworzenie. Zrobiłam więc wisiorki,czy jak kto woli zawieszki. Bo moje twory mogą mieć różne zastosowanie;) I akurat jeden z nich, bardzo mi pasował do zabawy, bo jest szary, ma żółte i srebrne dodatki. Lubię kolor szary, żółty tak sobie, ale toleruję jako ozdóbki;) Ech... kończę to swoje ,,trajkotanie” i pokażę Wam swoją pracę. Już gotową, bo resztę też Wam pokażę, ale bez łańcuszka, czy rzemyka, bo dopiero będę szukała dla nich ,,wieszadeł”;) Co prawda, zdjęcie z ,,wieszadełkiem” nie jest dobrej jakości, bo nie chciało pozować i już... Ale pokażę Wam najpierw wersję bez łańcuszka;) 





                                                No i teraz cała ,,armia generałów";)
















                                                   I na koniec kilka ,,szeregowych";)




P.S. Tym, którzy korzystają z moich DARMOWYCH STEMPELKÓW oznajmiam, że dodałam nowe;) Bierzcie, ile chcecie, zanim zacznę pobierać opłaty;););)






31 komentarzy:

  1. Jejku, ale się napracowałaś. Dla mnie serducha wymiatają, cudne są! Wszystkie! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super, ogrom pracy, te szare serducha są bombowe ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow, ale różnorodność, piękne szarości zbombardowałaś,podziwiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. A mnie też najbardziej podobają się szarości. Świetne wieszadełka:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Małgosiu chyba strasznie długo ten twój M drukował te cyferki skoro nalepiłaś tyle cudnych 'tworów". No powiem Ci że te serduszka skradły moje serce , sa przepiękne, oczywiście diabelski wisiorek też niezły w końcu Szefowej nie można się sprzeciwiać , chciała na szaro żółto to ma co chciała :-) Szeregowce też urocze , zwłaszcza misi z kwiatkiem na brzuszku i słonik.
    Nowe stempelki super zwłaszcza zające z jajami :-)
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  6. Gosiu hurcik to mało powiedzine,normalnie nie poznaję Cię kochana.Tyle nalepić tych różnych wisiorków ,zawieszek,a wszystkie są super.
    Oczywiście ten do mojej zabawy jest fajny,ale i serduszka i zwierzaki też są extra.
    Rozumiem,że szykujesz sie z tą armią na jakąś wojnę ,tylko pytam "kuda? "się z tymi cudami udajesz ?
    Stempelki nowe są super,zatem porywam póki darmocha.
    A teraz ślicznie dziękuję za udział w zabawie.
    Buziaczki Gosiu i pozdrowionka posyłam

    OdpowiedzUsuń
  7. Małgoś, chyba masz motorek w łapkach:) Tyle cudności narobić to wyczyn nie lada. Chyba dobrze, że dostęp do komputera był zablokowany:)
    Buziaczki serdeczne posyłam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Niezły hurcik zrobiłaś:) Wszystkie mi się podobają.

    OdpowiedzUsuń
  9. No i Małgosia się rozpędziła . A na poważnie;-) jestem pod wrażeniem takie drobiazgi zamienić w takie cudeńka . Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  10. Małgosiu Kochana, jestem absolutnie zchwycona Twoimi serduszkami !! Wyglądaja przepięknie !! Ja to bez okularów nic na odległość nie widzę nestety i nie rozpoznaję ludzi na ulicy :( Buziaczki :*

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale wszystko piękne!!! Serduszka cudne.

    OdpowiedzUsuń
  12. No i poszalałaś sobie. Chyba na dobre wychodzi Ci Gosieńko długie siedzenie Twojego M przy kompie. Jakby nie było, dzięki temu powstały te wszystkie piękności. Chyba na walentynkowy bal się wybierasz i to z kotylionami. Tyle tych serduszek stworzyłaś, że rozdawać będziesz wszystkim swoim miłościom. Hehehehe. Fajnie wyglądają te porcelanowe wisiorki czy zawieszki. Świetny pomysł. Buziaczki Gosiu i uściski ślę.

    OdpowiedzUsuń
  13. To prawdziwa armia różności, cudności :) Podziwiam i podziwiam :)Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zachwycajaco prezentują się wszystkie zawieszki, są bardzo eleganckie i kolorowe. Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetna armia "zimniaczkow" serducha to juz na walentynki są gotowe😃

    OdpowiedzUsuń
  16. No chyba sobie jakąś taśmę w domu założyłaś,bo produkujesz te cuda hurtowo,wisiorek jest śliczny,a te serducha to to prawdziwe perełki.Wydaje mi się,że wisiorek by bardzo fajnie wyglądał na rzemyku.A misiaczki z tymi trochę wyłupiastymi oczkami to po prostu do zakochania./nie zazdroszczę podkradania komputera,ale chyba na dobre Ci to wyszło,ściskam

    OdpowiedzUsuń
  17. Niezła produkcja;) I jak tu wybrać najładniejszą? Oj jak dobrze, że nie trzeba:) Śliczne zawieszki:)

    OdpowiedzUsuń
  18. O rany Małgosiu, chyba długo byłaś bez komputera? To prawdziwa galeria! Te wisiorki są urocze. Najbardziej spodobały mi się serduszka z małymi różyczkami, są takie romantyczne.
    Miłego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
  19. Małgosiu, ale się napracowałaś! :O Wszystkie zawieszki są piękne, w szarościach też mi się podoba, choć sama pewnie bym go nie założyła, nie przepadam za żółtym kolorem :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  20. Wszystko piękne :)
    Pozdrawiam i zapraszam https://magia-zdobienia.blogspot.com/ ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ależ produkcja :) serduszka są naj naj naj - wszystkie co do jednego :* Fajna ta zimna porcelana :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Łał! :) Prace robią wrażenie - nie miałam okazji próbować sił w porcelanie, ale wygląda to bardzo ciekawie :)
    Zwłaszcza "szeregowi" przypadli mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ile cudowności!!! Wszystko śliczne!!!

    OdpowiedzUsuń
  24. Szczęka mi opadła z wrażenia Małgosiu - same cuda, cudeńka :)

    OdpowiedzUsuń
  25. ooooo....mam kilka swoich serduszkowych faworytów! Buziam!

    OdpowiedzUsuń
  26. To faktycznie bardzo długo trwała okupacja komputerka, bo ilość przygotowanych prac jest oszałamiająca - haha :) Przepiękne zawieszki, szczególnie spodobały mi się serduszka :)) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  27. oo jest i słoń, to tak jak u mnie hehe

    OdpowiedzUsuń
  28. Kiedyś próbowałam bawić się zimną porcelaną, ale do Twoich prac mi baaaaaaaaaaaaaaardzo daleko :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Co jeden to ładniejszy i gdybym miała się zdecydować na jeden to absolutnie nie byłabym w stanie :-)

    OdpowiedzUsuń

Jestem niezmiernie wdzięczna za każdy komentarz pozostawiony pod moim postem i zawsze składam rewizytę wszystkim obserwatorom, Wasze komentarze są dla mnie bardzo budujące,bo dzięki nim mój blog ma szanse na dalszy rozwój. Dziękuję...