środa, 21 lutego 2018

Wielkanocne ozdoby

Wyjątkowo nie lubię wielkanocnych ozdób, ale w ubiegłym roku nie zdążyłam pokazać... Koszyczek oczywiście wykonany jest z papierowej wikliny, styropianowe jajeczka wykonane techniką ,,decuper", a brzegi koszyczka ozdobione różyczkami z zimnej porcelany. Jednym słowem: wszystko od podstaw wykonane ręcznie;)



W kolejnej pracy gotowe ozdoby, jedynie koszyczek wykonany przeze mnie szydełkiem ze sznurka. Trochę za wcześnie na tego typu prace, ale co mi tam? W tym roku raczej nie będę robiła tego typu rzeczy....



16 komentarzy:

  1. Piękne:) i nie tylko Wielkanocne one są, bo jako wiosenne ozdoby koszyczki również się sprawdzą:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gosiu super te koszyczkowe ozdoby. Podoba mi sie pomysł na połączenie wikliny i kwiatuszków z porcelanki.
    Fajnie jest mieć trochę zachomikowany archiwalnych prac :-)
    Pozdrawiam , buziaczki przesyłam

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne ozdoby, a różyczki z zimnej porcelany przepiękne! Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  4. Super ozdoby! pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Małgosiu bardzo ciekawe połączenie,a efekt końcowy rewelacja.
    Pozdrawiam serdecznie 😊

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale piękne ozdoby, Małgoś. Dobrze, że je pokazałaś.
    Buziaczki.

    OdpowiedzUsuń
  7. Małgosiu ty zawsze potrafisz stworzyć coś prostego ale zaskakującego:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Małgosiu świetne te Twoje świąteczne ozdóbki! Jajca decu urocze, i koszyczek z kwiatkami również. Wiesz, że ostatnio w swojej pracy użyłam właśnie kwiatków z porcelany od Ciebie? Myślę, że fajnie sie wkomponowały. Dobrze, że mam ich mały zapas. Pozdrawiam Gosieńko cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  9. jaja w decu świetne a koszyczki jeszcze lepsze:)
    sznurkowy czeka u mnie w kolejce juz od dwóch lat i dalej nie widać światełka;)
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie będziesz robiła Gosiu ozdób na Wielkanoc? No to już masz gotowe :) Radosne, wiosenne...
    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  11. Koszyczek gosikowy, różyczki gosikowe...a jaca czyje? ;DDD

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknie się zapowiada u Ciebie Wielkanoc! Super dekoracje powstały!

    OdpowiedzUsuń
  13. Kurczę, ja jeszcze nawet nie myślę o Wielkanocy... Zachwycam się Twoimi różyczkami- jak osiągasz tak idealne detale ?? Pytam, bo właśnie zrobiłam swoją pierwszą masę porcelanową - i z ledwością udało mi się wykroić równe serducha hahahha. Nie powiem masa świetna, ale nie wyobrażam sobie ulepić z niej takich cudeniek jak Twoje !

    OdpowiedzUsuń
  14. Szczególnie pierwszy koszyczek jest śliczny:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Witaj ! Już widać, że robi się wiosennie i kolorowo ! Piękne różyczki z zimnej porcelany !!! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Małgosiu! jestempod wrażeniem , Twoje ozdoby wielkanocne sa przeurocze. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń

Jestem niezmiernie wdzięczna za każdy komentarz pozostawiony pod moim postem i zawsze składam rewizytę wszystkim obserwatorom, Wasze komentarze są dla mnie bardzo budujące,bo dzięki nim mój blog ma szanse na dalszy rozwój. Dziękuję...