piątek, 16 października 2015

Kto rano wstaje...



Jak dobrze wstać, skoro świt... Tak właśnie dzisiaj rano sobie zanuciłam i dorwałam się do komputera, bo w ciągu dnia najczęściej nie mam czasu...  Przejrzałam szybciutko ulubione blogi i doszłam do wniosku, że albo za dużo ,,produkujecie” i piszecie, albo ja za mało? To ostatnie stwierdzenie, chyba jest najbardziej trafne. Ale co ja poradzę, że znowu nie mam na nic ochoty? Ani na tworzenie, ani na pisanie. Jednym słowem: komputer ostatnio jest dla mnie ,,be”...

No, ale że wczoraj musiałam szybko zrobić karteczkę imieninową, to przecież nie będę jej ,,kisiła” na pulpicie. Fotki wyszły kiepsko, bo wiadomo, że robione w domu wieczorem nie wychodzą tak, jak w naturalnym oświetleniu. Ale w miarę szybko mi poszło, bo karteczka miała być prosta;) I taką zrobiłam. Trzy różyczki, kokardka i tekturkowy napisik. 



















Wcześniej zrobiłam urodzinową karteczkę, której nie miałam zamiaru pokazywać, bo wyszła tak blada , jak ,,personalna młynarza”, ale pokazuję ją, żeby nie było, że jestem taki ,,obibok”;)




















Oczywiście w wolnych chwilach, zwłaszcza kiedy czuję się zmęczona, chwytam za pędzel czy jakieś tam kredki i maluję. Byle co, aby zrelaksować się. I w taki sposób zrobiłam sobie elemenciki, które mogą mi się przydać do karteczek. Namalowałam zielone i różowe listki, różowe kwiatuszki, choinki, a resztki różowej farby rozprowadziłam na kartonie i pokropkowałam. Robiłam to sobie tak, bez namysłu i potem wpadłam na pomysł, że powycinam wszystkie elementy, bo przecież do karteczek w sam raz. A mało brakowało, żeby znalazły się w koszu na śmieci...























No i przy okazji  chciałam podziękować naszym kochanym dziewczynom, czyli ANI i DANUSI za piękne i  niespodziewane prezenciki;) Nie miałam ochoty na pisanie, więc pokazuję upominki z opóźnieniem... Ale lepiej później, niż wcale, prawda? Od Danusi dostałam oczywiście koraliczki i bransoletki, ale jakoś nie mogę ,,załapać” tego splotu... A od Ani otrzymałam serwetki i fajowskie papierki do karteczek;) Dziewczyny, jesteście kochane! Bardzo Wam dziękuję!


















Dobrze jest jednak rano wstać, bo przynajmniej nadrobię blogowe zaległości;) No, kto rano wstaje... ten ,,leje, jak z cebra”;) U mnie leje, ale deszcz. A to najlepsza okazja, by zasiąść do kompa;) Pozdrawiam wszystkich gorąco, a zwłaszcza nowe osóbki, które zostawiły komentarze pod moim ostatnim postem;) 
 

39 komentarzy:

  1. Cudowne karteczki. Jakie delikatne. Prezenciki dostałaś świetne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytam tytuł " Kto rano wstaje ... " i zanim otworzyła mi się strona, bo to taki internet z turbo doładowaniem jest 20 mega ( ? !!! ) ... dopowiedziałam sobie " Ten prezenty dostaje "., dużo się nie pomyliłam. Dziewczyny zadbały, śliczności dostałaś. A mnie zachwyciły Twoje listeczki, cudne są, wykorzystałabym takie malowanki na listki, zdradzisz mi czym i na czym malowałaś - oprócz oczywistego - pędzlem i farbami na papierze :) Buziaczki i miłego ( cholera znów ) weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bożenko, malowałam je farbami do ceramiki Darwi Armerina. Miałam po prostu ich końcówki, więc wykorzystałam do reszty;) Na kartonie efekt jest fajny;) Pozdrawiam Cię cieplutko;)

      Usuń
    2. Z tym Pendolino to nie tak fajnie, że się spotkamy, bo on tylko staruje i zatrzymuje się na stacji końcowej, a ja że tak powiem gdzieś na trasie mieszkam ...
      Pozdrawiam i dzięki za rewizytę :)

      Usuń
  3. a nie mówiłam ;-)
    i pokazuj nam tutaj i tę różową, jaka tam blada ( blatd to jest ...piiiip!)

    ale malowane listki to już mistrzostwo!
    ogromną zaletą takowych jest, że nie spotkamy ich nigdzie więcej!
    Są tylko u Gosi, i kropka! :-)
    Nie mogę się doczekać tych karteluszek z nimi :-)

    To mówicie, że kto rano wstaje to cos dostaje???
    A o której to jest "rano"?
    godz 5.50 się łapie?
    jak tak, to muszę złożyć reklamację odnośnym władzom... jakos nic z tego tytułu nigdy nie dostałam.
    ;-D

    Ale tobie gratuluję:-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Dorciu;) Tak, właśnie o tej porze wstałam;) Powinnaś dzisiaj zagrać w Totka;) Buziaki;)

      Usuń
    2. cholercia! nie zagrałam! :-Q
      ale codziennie wstaję o tej porze to może jeszcze mogę spróbować... :-)))

      Usuń
  4. Gosia jestes BE !!! Znikasz na tak długo nie dając znaku zycia , a my sie tu zamartwiamy co się stało z naszą Panią Rzecznik !!
    karteluchy zrobiłaś super obie nie wiem co tam chcesz od tej baldej , nie zawsze musi "dawać po oczach " A te twoje listki są świetne i tak jak Bożenka chcę wiedziec na czym i czym były malowane - tak fajnie błyszcza jak ....
    Dorba ide se już powoli się weekendowac - zostało mi 3 godz
    Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, jak to jak ten murzyn na pasach (czyli na przejściu dla pieszych). Pojawiam się i znikam;) Buziaczki;)

      Usuń
  5. Kto rano wstaje ten zapie.......a do roboty.....pada, ludzi nie ma więc zajrzałam bo też mam zaleglości....

    OdpowiedzUsuń
  6. Rozpisałam się, a tu jak zwykle poszło w kosmos, bo mi się zachciało obejrzeć zdjęcia w powiększeniu... Listki tak mi się spodobały, że musiałam przyjrzeć się szczegółom :-).
    Fajny miałaś pomysł i dzięki temu masz niepowtarzalne autorskie elementy do kartek! Też nie wiem na czym malowałaś, ale ja bym wzięła papier fotograficzny, bo tego u mnie pod dostatkiem i świeci się sam z siebie...
    Karteczki obie bardzo ładne, nawet ta blada :-).
    Buziaki :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beatko, te farby są tak świecące, że aż mi się nie podobają... Także papier fotograficzny zostaw do innych celów;) Oczywiście nie do tych, o których myślisz ha ha ha;) Buziaczki;)

      Usuń
  7. Znowu zrobiłaś ekstra karteczki, nawet ta bladoróżowa jest niczego sobie. Jak się ma talent w rękach, to i własne scrapowe elementy się zrobi. Listeczki, choineczki wspaniałe, Małgosiu, już Ci ich zazdraszczam. Ja w papierkach nie gustuję, ale czasem się przydają do zrobienia karteczek.)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Danusiu za pochwalę;) Nie zazdrość mi tych listków i choineczek, bo dla nie to jest pięć minut pracy;) Także, jeśli Ci się podobają, to żaden problem;) Powiedz tylko, jakie kolory Cię interesują i będziesz je miała;)

      Usuń
  8. Fajnie wymalowałaś te listeczki, kwiatuszki i inne cuda :) Zielone listki, to normalnie "jak żywe" :)
    No cóż mnie Natura nie obdarzyła takim talentem, to sobie pooglądam u Ciebie :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję z pochwałę;) Dla mnie to naprawdę ,,pestka";) Lubię tak sobie bezmyślnie malować byle co... Pozdrawiam Cię cieplutko;)

      Usuń
  9. Bardzo ładne karteczki. A zielone listki i choinki - piękne :) Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję;););) Nawet nie wiesz, jak ucieszyłam się, widząc Twój komentarz?!Wiem, że czekasz na mój felieton... Lada dzień będzie;) Pozdrawiam Cię bardzo, bardzo gorąco;)

      Usuń
  10. Mówisz, ze pięć minut i wymalowane? To co robiłas tak długo jak Cie nie było? Cyganisz Gosieńko, ale fakt, żelisteczki i kwiatuszki przecudnej urody. Nie ma to jak samej wziąc się za pędzel i "bezmyślnie"malować. haha. tylko trza jeszcze wiedzieć jak trzymac pędzel! Kartki bardzo ładne , uzupełniaja się. jedna energetyczna to druga musi spokojniejsza być. a co! Ciesze, się, ze jesteś. Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haniu, to malowanie trwa naprawdę pięć minut?! A, że mnie nie było. to inne powody... Głownie niechęć... Buziaczki;)

      Usuń
  11. Ja chyba się nie będę cieszyć ,że już jesteś ,bo znów nas zrobisz w balona i znikniesz na dwa tygodnie po tym poście.
    Gosiu listeczki wyszły Ci zaje...ście,normalnie podobają mi się jak nie wiem co.
    Karteczki też udane ,obie piękne .
    Nie mam weny do pisania bo coś choróbsko mnie dopadło,ale mam nadzieję to szybko okiełznać ,wit.c robi swoje.
    Buziam i dobranoc posyłam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszysz się cieszysz, że jestem Danuś... A może i nie.... No, ale jak Cię dopadło jakieś choróbsko, to nie właź na mojego bloga, bo nie zarazisz?! Ha, ha, ha, ha ;) I nie wiem, czy piszesz prawdę o tych listkach, czy ,,łżesz" pod wpływem choróbska, bo jak mi wiadomo nie lubisz świecących... Ale dziękuję i za to;););) Buziaczki;)

      Usuń
  12. Gosiu ja to dopiero mam zaległości ... Pewnych rzeczy nie uda mi się nadrobić, ale próbuję być na bieżąco choć przyznam szczerze,że nie do końca mi to wychodzi ;( Też pojawiam się i znikam ;)
    Pooglądałam Twoje wcześniejsze prace i oczywiście te tutaj. "Rozkarteczkowałaś" się ;) Powstało wiele oryginalnych karteczek, z charakterkiem i widać postępy jakie robisz w ich tworzeniu. Podoba mi się to, że wykorzystujesz różne elemenciki do ich stworzenia i łączysz je w fajne, gustowne kompozycje. Obraz malowany kawą - rewelacja :)
    Obie karteczki są bardzo ładne,jednak kartonik, listeczki, choineczki , kwiatuszki malowane przez Ciebie najbardziej mi się spodobały. I już Ci mówię czemu ;) W sumie już powiedziałam ... namalowałaś je sama , tylko Twoje i nikt nie będzie miał takich samych. Stworzyłaś swoje elemenciki do tworzenia kolejnych karteczek - bardzo to cenię ... nie idziesz "na łatwiznę", dajesz wiele od siebie.
    Pozdrowionka i buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasieńko, jak miło, że znowu jesteś;) Dziękuję za pochwałę moich ,,malowanek";) Tak, zgadzam się z Tobą, że zaległości trudno jest nadrobić, ale ważne jest, że można chociaż obejrzeć te wcześniejsze prace;) Pozdrawiam Cię Kasiulku gorąco i przesyłam buziaki;)

      Usuń
  13. Małgosiu OBIE karteczki są śliczne ta "blada" jest powiedzmy w pudrowym różu i wielu sie spodoba,
    Prezenty świetne i na pewno je wykorzystasz:)
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Reniu;) Oczywiście, że wykorzystam to, co dostałam, ale jak sama wiesz, potrzebne jest jeszcze natchnienie;) Pozdrawiam Cię również bardzo cieplutko;)

      Usuń
  14. Małgosiu! Jak Ty ślicznie malujesz, pomysł z małymi malowanymi elementami jest świetny. Bardzo mi się podobają kompozycje. Gratuluję tyle prezentów, znając Ciebie to cos wymyślisz fajnego i pochwalisz się. A komputer, ja też mam pecha, bo znowu ciągle mam czarny ekran. Korzystam , że jeszcze nie zgasł i odwiedzam blogi. POZDRAWIAM SERDECZNIE

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elu, u mnie komputer już nie szwankuje, tylko ja mam niechęć do niego;) Cieszę się, że podobają Ci się moje ,,bazgroły" ;) Spróbuję wykorzystać je do jakiejś karteczki. Zobaczę jaki będzie efekt. Pozdrawiam Cię Elu bardzo cieplutko;)

      Usuń
  15. Gosiu moja Kochana, jestem po porstu mega zachwycona !!!!!!!!! Jestem mega zdolna ! Powinnas czesciej chwytac za pedzel a szczerze mowiac powinnas sie glownie zajac malowaniem bo masz do tego reke mowi Ci Kochana:) Buziaczki Kochaniutka :*

    OdpowiedzUsuń
  16. Dziękuję Szymeczko;) Wiem, że powinnam malować, ale zafascynowały mnie inne techniki;) Lubię wszystkiego popróbować;) Pozdrawiam Cię gorąco i również przesyłam buziaczki;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Obie karteczki sa piekne i czerwona i ta blada, kazda na swoj sposob urokliwa. Bardzo podobaja mi sie tez Twoje probki malowania,sa fantastyczne! Wyszly z nich rewelacjne kompozycje ! Gratuluje, Malgosiu:) Tak trzymaj!! Mistrza czynia cwiczenia!

    Pozdrawiam Cie serdecznie i milego weekendu Ci zycze:-):-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Dziękuję Elu;) Pozdrawiam Cię również bardzo serdecznie i życzę miłej niedzieli;)

    OdpowiedzUsuń
  19. A u Ciebie jak zwykle dużo się dzieje :) Mam zaległości hehe.... Najbardziej - zresztą jak zwykle - podziwiam malunki... Naprawdę świetne prace wychodzą spod Twojego pędzla :)

    OdpowiedzUsuń

Jestem niezmiernie wdzięczna za każdy komentarz pozostawiony pod moim postem i zawsze składam rewizytę wszystkim obserwatorom, Wasze komentarze są dla mnie bardzo budujące,bo dzięki nim mój blog ma szanse na dalszy rozwój. Dziękuję...