sobota, 13 lutego 2021

Nieudacznica na szelkach

 


Jak widać goszczę tu ostatnio  tylko wtedy, kiedy zrobię kartki do zabawy u ANI. Nie oznacza to, że lenię się...  Zajęć mam aż za dużo, ale odrobina przyjemności też mi się należy, więc  jak znajdę chwilkę czasu to robię karteczki.  I nie tylko do zabawy Ani, ale też inne. Wiem, że długo to nie potrwa , bo wena moja zmienną jest i zaraz będę robiła coś innego.

A w ogóle to zauważyłam , że blogi zamierają... Na większości cisza, brak wpisów od kilku miesięcy do kilku lat? To smutne, bo kiedyś było tak fajnie! A teraz...  Przyznam szczerze, że niechętnie tu zaglądam. No, ale dosyć narzekania, bo to niczego nie zmieni. Pokażę karteczki do zabawy Ani. Robiłam zgodnie z wytycznymi, więc chyba nie będzie się do czego przyczepić...

Tak śpieszyłam się, że jedną z kartek, tę z różyczkami zrobiłam odwrotnie, czyli go góry nogami. Nie było innego wyjścia. Musiałam ją przeciąć i to co najpierw przyszło mi do głowy, to zrobiłam. No przecież, że szeleczki na górze, bo w tym czasie nie widziałam innego wyjścia z sytuacji? No przecież te kartki wszyscy robią tak fikuśne, że jak ja zrobiłam kartkę na szelkach , to chyba nie grzech prawda? Już widzę minę Ani;) I z góry wiem, że przypomni sobie od razu mój kawałek porcelany, albo ,, figurkę z brązu”;) No bo ja czasami tak mam, że coś sknocę i za wszelką cenę ratuję...

No to czas na pokaz. Najpierw pokaże tę prawidłowo wykonaną, czyli  białe kwadraciki, czy prostokąty z serduszkiem, a potem tę nieudacznicę na szelkach...






 Nareszcie udało mi się dojść do tego, jak dodać linka i dlaczego zamiast obrazu w wersji roboczej, pokazywał mi się ciąg literek i cyferek. Kilka nocy zarwanych, ale za to mogę dostać się do bloga Ani;)


 

 

7 komentarzy:

  1. Gosiu po pierwsze melduję, że żabka nakarmiona co mnie cieszy ogromnie!!Po drugie kartka na szelkach mnie strasznie ubawiła :-) Tez mi się nie raz zdarzyło zrobić do góry nogami, ale na szelki nie wpadłam. Odcinałam a i owszem ale przyklejałam po prostu do nowej bazy. Obie karteczki są cudne i żadnej porcelany ani figurek z brązu nie przypominają :-) Z wielka radością przygarniam do zabawy i cieszę się ogromnie że bawisz się u mnie
    Co do znikających blogów... hm jak by to powiedzieć jedne umarły śmiercią naturalną ,u innych wystąpiły inne zainteresowania, jedni nie mają tyle czasu, drudzy chęci .Ale są i takie trwają nadal a i jest wiele nowych. Wystarczy sie tylko trochę rozejrzeć.
    Pozdrawiam i dużo zdrówka życzę

    OdpowiedzUsuń
  2. A i jeszcze jedno Gosiu. Jest nowy Blogger jedną z nie najlepszych nowości jest publikowanie postów po długim czasie. Ja tu trafiam z FB, ale na mojej liście czytelniczej Twój post się jeszcze nie pojawił i inni też go nie widzą. Znalazłam sposób żeby to obejść . Jak post jest gotowy do publikacji przejdź do ustawień publikacji i ustaw datę i godziną o kilka minut do przodu niż wskazuje Ci zegar. ( Czyli masz np.godz. 20:48 to ustaw publikację na 20:50 i kliknij opublikuj. Post będzie ze statusem zaplanowany, ale pojawi się na liście czytelniczej za 2 min.

    OdpowiedzUsuń
  3. Hej Gosiaku. Miło widzieć Twój post i mimo że z rzadka tu zaglądasz to ja witam Cię z radością. Mówisz, że blogi zamierają. Chyba jednak nie. Jest mnóstwo fajnych blogów. Dużo się dzieje, tylko może odrobina szaleństwa, humoru i jakiejś zwariowanej felietonistki brak. Myślę, że w obecnej przedziwnej sytuacji przydałoby się trochę rozweselić ten blogowy świat. Życie przynosi dość poważnych tematów. Może trzeba własnie tutaj wnieść odrobinę uśmiechu i humoru. Pomyśl o tym.
    Twoje karteczki są własnie takie Gosiakowe. Szelkami to mnie powaliłaś. Nigdy bym nie wpadła na taki pomysł. Pozdrawiam Gosiu i ściskam mocno.

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj Małgosiu. Podziwiam Twoje śliczne karteczki i bardzo się cieszę, że jesteś. Wiem, że ten czas "pandemii" nie sprzyja coś tej twórczości blogowej. Sama mniej prac wstawiam i bywam rzadziej niż rok temu. No cóż, może trzeba czasem oddech złapać? W każdym razie ogromnie się cieszę, że udało Ci się zrobić wszystkim niespodziankę i tu się pokazać, tzn swoje śliczne karteczki. Gosiu Ściskam Cię serdecznie i wszystkiego najlepszego w Walentynki. Miłego dnia Kochana

    OdpowiedzUsuń
  5. Gosieńko, super są obie karteczki, ale oczywiście ta z szelkami rozwaliła system. Nigdy bym na to nie wpadła, a kilka razy zdarzyło mi się przykleić odwrotnie.
    Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Super kartki, fajny pomysł z tymi koralikami

    OdpowiedzUsuń
  7. A ta kartka z szelkami bardzo mi się podoba. Tyle perełek to ciekawe rozwiązanie na kartce. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Jestem niezmiernie wdzięczna za każdy komentarz pozostawiony pod moim postem i zawsze składam rewizytę wszystkim obserwatorom, Wasze komentarze są dla mnie bardzo budujące,bo dzięki nim mój blog ma szanse na dalszy rozwój. Dziękuję...