środa, 29 marca 2017

Namiastka lata



Dzisiaj nie będę się rozpisywała, bo to nie mój dzień widocznie...  Zresztą, ostatnio takich dni u mnie sporo... Ale pokażę Wam obrazek z bukietem polnych kwiatów, który namalowałam farbami acrylowymi. No bo brakuje mi tego lata... Brakuje słońca, ciepła, śpiewu ptaków... Jakoś opornie ta wiosna do nas przychodzi, więc może ten obrazek poprawi Wam humor? To taka namiastka lata... 



 Jak byłam dzieckiem, to żaden kwiatek nie miał szansy na dłuższy żywot. Zrywałam wszystkie, gdziekolwiek rosły. Te, które wystawały zza ogrodzeń przydomowych ogrodów, a także te , które rosły w najgorszym błocie. Mam tu na myśli kaczeńce. Człapałam w kaloszach po błocie i wodzie, by je zerwać. A co tam, że w kaloszach pełno wody, że ubłocona niemalże po pachy? Kaczeńce były ważniejsze. Na szczęście wyrosłam z tego. Dzięki czemu sąsiedzi mają kwiaty w ogródkach, a nie same łodygi;)

No, ale pokażę Wam jeszcze inne ujęcia tego swojego obrazka, bo fotki robiłam w różnych oświetleniach.  Niczego innego do pokazania na razie nie mam... Kombinuję, jakby ,,przerobić” plastikową butelkę do zabawy u Danusi. Co prawda, łatwiej chyba byłoby mi przerobić organizatorkę zabawy;) Kończę już, bo jak głupoty przychodzą mi do głowy, to znak, że pora na zakończenie pisania... 

Dziękuję wszystkim za odwiedziny na moim blogu i miłe komentarze;) Przepraszam, że nie jestem ostatnio tak bardzo aktywna na Waszych blogach, ale nie znaczy to, że nie widzę, co tworzycie. Po prostu od pewnego czasu nie mam chęci na pisanie... Mam jednak nadzieję, że lada dzień ta chęć powróci;)
Dlatego ten polny bukiecik dedykuję Wam wszystkim ;) Może chociaż w ten sposób zrehabilituję się za te piśmienne niechęci;)

obraz bukiet kwiatów



17 komentarzy:

  1. Bardzo ładny obrazek taki wiosenny

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie też brakuje lata, ale tego wczesnego, kiedy to nie ma miliona stopni w cieniu. Strasznie nie lubię tych upałów. Powoli, powoli, ale idzie ta wiosna;) Przynajmniej u mnie. Już jest coraz cieplej, a od dłuższego czasu codziennie rano słyszę ptaszki śpiewające za oknem. Oj tylko dziś się chyba nie zapowiada na wiosenną pogodę:(
    Twój bukiecik jest istnym wspomnieniem pięknego lata:) Prześliczny!!:) Cieplutko pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Gosiu ja uważam, że stanowczo powinnaś zając malowaniem. Wychodzi Ci to naprawdę pięknie. Ten obrazek jest świetny, przypomina mi lato i taka ukwiecona łąkę. Kwiaty są tak realistyczne , że aż czuję ich zapach.
    Niech przyjdzie już ta wiosna i niech przyniesie Ci natchnienie i powrót weny twórczej i literackiej.
    Buziaczki przesyłam

    OdpowiedzUsuń
  4. A dziękuję za bukiecik jest uroczy, uwielbiam kwiaty polne a zwłaszcza Maki i Chaberki :)już coraz bliżej lata, słońce u mnie świeci i człowiek ma banana na twarzy. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękny bukiecik, zapachniało latem!

    OdpowiedzUsuń
  6. Małgosiu droga, bukiet jak żywy. Uwielbiam polne kwiaty, szczególne zaś maki i chabry. Moim marzeniem było mieć wiązankę ślubną z polnych kwiatów, ale niestety, śluby brałam w październiku ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Małgosiu, piękny ten powiew lata!
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wiesz Małgosiu, jak popatrzyłam na ten bukiet polnych kwiatów, to pomyślałam o wielu rzeczach: o moich wakacjach u babci i polach pełnych maków i chabrów... o tym, że na moich "bańgowskich" polach jeszcze w listopadzie (!) kwitły maki... i o tym, że mam piękne maki, które zrobiłam w październiku, a jeszcze ich nie pokazałam...
    Malujesz tak, że tęskno mi za latem, ale na razie cieszę się wiosną!
    Buziaki Kochana!

    OdpowiedzUsuń
  9. Masz talent Gosiu, pokazuj nam częściej swoje prace :)
    A co do braku chęci do pisania - mam to samo. Czyżby wiosenne przesilenie?
    Pozdrawiam wiosennie
    Gosia

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny obrazek, Gosiu!
    Zazdraszczam talentu do malowania ;-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Te polne kwiaty są jak żywe, wierzę, że stworzysz więcej takich pięknych obrazów! Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  12. Te polne kwiaty są jak żywe, wierzę, że stworzysz więcej takich pięknych obrazów! Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  13. Od małego uwielbiałam polne kwiaty i mam tak do dziś .Mnie wpuścić na łakę to będę ganiać nie tylko zające,ale zaraz wezmę się za plecenie wianków,poszukiwanie ziółek,sprawdzanie co w trawie piszczy itd .
    Gosiu maluj kochana jak najwięcej bo cudnie Ci to wychodzi,a ten obrazek jest taki śliczny
    Buziaki kochana i pozdróweczka wiosenne

    OdpowiedzUsuń
  14. Małgosiu !!! Cudnie namalowałaś ten obrazek :)
    Niezła artystka z Ciebie :) :) ;)
    Buziaki :)* :)* :)*

    OdpowiedzUsuń
  15. Gośka, maluj następny bo to lato sobie wzięło i poszło!
    ;D

    OdpowiedzUsuń

Jestem niezmiernie wdzięczna za każdy komentarz pozostawiony pod moim postem i zawsze składam rewizytę wszystkim obserwatorom, Wasze komentarze są dla mnie bardzo budujące,bo dzięki nim mój blog ma szanse na dalszy rozwój. Dziękuję...